Powoli kształtuje się czołówka w Elbląskiej Lidze Halowej. Po pięciu kolejkach na fotel lidera wskoczył Metrotest, ale za jego plecami znajdują się kolejne drużyny, które nie zaznały jeszcze goryczy porażki i mają spory apetyt na fotel lidera.

Dwie kolejki i czterech zwycięzców - tak można najkrócej podsumować ostatnie mecze w Elbląskiej Lidze Halowej. W dwóch ostatnich kolejkach komplet punktów zdołały zgromadzić cztery drużyny, czym udowodniły, że nie przez przypadek znajdują się w czołówce stawki. Wśród szczęściarzy znaleźli się: DRE, MASTER-BUD Grom Ziwerzno, Victoria oraz nowy lider ELH Metrotest.

Przewodzący stawce Metrotest w pierwszym meczu musiał stawić czoła zawodnikom Liry Lighting. I choć obrońca mistrzowskiego tytułu szybko uzyskał prowadzenie, za sprawą Macieja Rogowskiego, to w pierwszej połowie więcej razy nie był w stanie zagrozić bramce rywali. Udało się to dopiero po przerwie. Na 2:0 podwyższył Wojciech Boniecki, a chwilę później drugą swoją bramkę zdobył Rogowski, podwyższając prowadzenie na 3:0. Kiedy cztery minuty przed końcem spotkania Radosław Prusak podwyższył prowadzenie na 4:0 stało się jasne, że komplet punków powędruje na konto Metrotestu. I nie zmieniła tego nawet ostatnia minuta, fatalna w wykonaniu Metrotestu. Ambitnie grająca Lira, w ciągu kilkunastu sekund, odrobiła nieco straty ale mecz i tak zakończył się wygraną Metrotestu 4:2. Dzień później obrońcom tytułu także łatwo nie było, a błędy jakie popełniali, przypominały mecz z poprzedniej kolejki. Metrotest w ciągu czterech minut zdobył dwa gole i zamiast kontrolować przebieg gry, oddał pole rywalom. Taka sytuacja zemściła się już pod koniec pierwszej odsłony, kiedy to gola kontaktowego strzelił Grzegorz Krzeszewski. Ten sam zawodnik na początku drugiej połowy doprowadził do stanu 2:2. Strata drugiej bramki podziałała na Metrotest jak zimny prysznic. Obrońcy trofeum podkręcili tempo i na efekty nie trzeba było długo czekać. Prowadzenie odzyskali po golu Jakuba Czyżaka, kolejne trafienia zaliczyli Wojciech Boniecki, Tomasz Sambor oraz ponownie Jakub Czyżak i mecz zakończył się wynikiem 6:2.

Własną formę strzelecką oraz umiejętności bramkarskie przeciwników sprawdzili w miniony weekend zawodnicy Victorii, którzy w obu pojedynkach urządzili sobie festiwal strzelecki. Zwłaszcza wygrana 10:1 z ERGO Hestia Legionistami robi wrażenie i napawa optymizmem przed kolejnymi meczami. Jednak, zarówno w sobotę jak i niedzielę Victoria nie ustrzegła się przestojów w grze, które kosztowały ją sporo nerwów. W pierwszym meczu zmierzyła się z niepokonanym dotychczas NORTHSERWIS-PSP i już po siedmiu minutach przegrywała 0:2. A gdyby rywale popisali się jeszcze lepszą skutecznością, to ich prowadzenie mogło być zdecydowanie wyższe. Gole Bogdana Wojtasa i Łukasza Budziwojskiego wprawiły w zakłopotanie Victorię, która długo musiała zbierać się po dwóch zadanych ciosach. Ale jak już podniosła się z desek, to ruszyła do kontrofensywy. Sygnał do ataku dał Michał Tomczyk, który jeszcze przed przerwą zdobył gola kontaktowego. Ten sam zawodnik, już w drugiej połowie, najpierw doprowadził do wyrównania, by po chwili wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Wprawdzie NORTHSERVIS odpowiedział jeszcze bramką Bogdana Wojtasa, ale kolejne gole były już tylko autorstwa piłkarzy Victorii, która ostatecznie zwyciężyła 7:3. Dzień później naprzeciw Victorii stanął zespół ERGO Hestia Legioniści. I także tym razem scenariusz się powtórzył, a wynik meczu otworzyli rywale. W piątej minucie do siatki trafił Krzysztof Sztybor. Jak się później okazało, był to jedyny miły moment w tym meczu dla Legionistów. W kolejnych minutach przewaga Victorii nie podlegała już dyskusji, która na przerwę schodziła prowadząc 5:1. Po zmianie stron dołożyła jeszcze pięć kolejnych goli, dzięki czemu zanotowała czwarte z rzędu zwycięstwo.

Z kompletem zwycięstw pozostaje także DRE, które tym razem okazało się lepsze zarówno od ECM EL-Hurt jak i Zakładu Turbin. Nieco problemów DRE miało zwłaszcza z tym drugim rywalem, ale głównie na własne życzenie. Do przerwy dwie bramki zdobył Łukasz Lewandowskim jedną dołożył Maciej Zając i DRE prowadziło 3:0. Przerwa jednak niekorzystnie wpłynęła na zespół, który w drugiej połowie zupełnie się pogubił. Wykorzystał to Zakład Turbin, któremu wystarczyło pięć minut, by zniwelować straty. Dwukrotnie do siatki trafił Kamil Żukowski, raz Sebastian Lubiejewski i pięć minut przed końcem meczu mieliśmy remis 3:3. DRE długo męczyło się pod bramką przeciwników i dopiero w ostatniej minucie wygraną swojej drużynie dał Maciej Zając. Dzień wcześniej DRE już bez tak dużych problemów ograło ECM EL-Hurt 10:3. Do czołówki ligi dołączył debiutant w ELH MASTER-BUD Grom Zwierzno, który miniony weekend może zaliczyć do bardzo udanych. W sobotę po zaciętym i ciekawym meczu pokonał Yolo 7 Street 7:2, by w niedzielę zdobyć komplet punktów, w wygranej 3:1 konfrontacji z PBG Jankowiak.

Kolejne spotkania Elbląskiej Ligi Halowej rozegrane zostaną 19 i 20 grudnia. W sobotę zespoły przystąpią do rywalizacji od godz. 15:30, natomiast w niedzielę w ramach 7 kolejki, spotkania rozpoczną się od godz. 11:00. Wszystkie mecze rozgrywane są w hali MOS przy ul. Kościuszki.

Komplet wyników 4. kolejki:

MASTER-BUD Grom Zwierzno - Yolo 7 Street 7:2 (4:2)
1:0 - Liszewski (1.), 2:0 - Marcinkowski (8.), 2:1 - Talarek (11.), 3:1 - Koziełowicz (11.), 4:1 - Zdunek (13.), 4:2 - Zieliński 15.), 5:2 - Borecki (17.), 6:2 - Grabowski (20.), 7:2 - Grabowski (27.).

PBG Jankowiak - Zakład Turbin 4:3 (1:1)
0:1 - Kowalski (12.), 1:1 - Sznajder (15.), 2:1 - Tytek (18.), 2:2 - Kowalski (21.), 3:2 - Chrigui (23.), 4:2 - Chrigui (25.), 4:3 - Kowalski (26.).

ERGO Hestia Legioniści - Wiarus 4:2 (2:1)
0:1 - Bandurski (1.), 1:1 - Rudzianiec (2.), 2:1 - Wandyk (10.), 3:1 - Zboch (21.), 3:2 - Bandurski (26.), 4:2 - Zboch (30.).

DRE - ECM EL-Hurt 10:3 (4:0)
1:0 - Ł. Lewandowski (5.), 2:0 - M. Lewandowski (6.), 3:0 - M. Zając (12.), 4:0 - M. Zając (13.), 4:1 - Niemczyk (18.), 5:1 - M. Zając (20.), 5:2 - Ostrowski (21.), 6:2 - M. Zając (22.), 7:2 - Piotrowski (24.), 7:3 - Korpalski (25.), 8:3 - Trochowski (26.), 9:3 - Trochowski (27.), 10:3 - Buczek (30.).

Hydroton Dream - OSK Najki 5:4 (4:1)
1:0 - T. Nowicki (3.), 1:1 - Kopycki (8.), 2:1 - T. Nowicki (12.), 3:1 - Gortatowski (13.), 4:1 - P. Nowicki (15.), 4:2 - Zienkiewicz (23.), 4:3 - Zajączkowski (25.), 5:3 - P. Nowicki (28.), 5:4 - Nowosielski (28.).

Metrotest - Lira Lighting 4:2 (1:0)
1:0 - Rogowski (5.), 2:0 m- Boniecki (17.), 3:0 - Rogowski (22.), 4:0 - Prusak (26.), 4:1 - Rogala (30.), 4:2 - Grubecki (30.).

Victoria - NORTHSERWIS-PSP 7:3 (1:2)
0:1 - Wojtas (3.), 0:2 - Budziwojski (7.), 1:2 - Tomczyk (9.), 2:2 - Tomczyk (21.), 3:2 - Tomczyk (22.), 3:3 - Wojtas (24.), 4:3 - Szmydt (25.), 5:3 - Bogdanowicz (26.), 6:3 - Tomczyk (27.), 7:3 - Tymiński (30.).

Pauza: Exclusive Sport/PC Koni.

Komplet wyników 5. kolejki:

Hydroton Dream - Wiarus 1:3 (1:3)
0:1 - Durnaś (4.), 0:2 - Branecki (10.), 1:2 - Nazarek (11.), 1:3 - Bukowski (13.).

Lira Lighting - OSK Najki 2:1 (1:1)
1:0 - Grubecki (4.), 1:1 - Anuszek (13.), 2:1 - Grubecki (15.).

ECM EL-Hurt - Metrotest 2:6 (1:2)
0:1 - Płachecki (3.), 0:2 - Pietrzkiewicz (4.), 1:2 - Krzeszewski (12.), 2:2 - Krzeszewski (17.), 2:3 - Czyżak (19.), 2:4 - Boniecki (21.), 2:5 - Sambor (24.), 2:6 - Czyżak (28.).

Zakład Turbin - DRE 3:4 (0:3)
0:1 - M. Zając (1.), 0:2 - Ł. Lewandowski (3.), 0:3 - Ł. Lewandowski (9.), 1:3 - Żukowski (20.), 2:3 - Lubiejewski (23.), 3:3 - Żukowski (25.), 3:4 - M. Zając (29.).

MASTER-BUD Grom Zwierzno - PBG Jankowiak 3:1 (2:0)
1:0 - Szematowicz (6.), 2:0 - Grabowski (8.), 3:0 - Marcinkowski (16.), 3:1 - Chrigui (28.).

Yolo 7 Street - Exclusive Sport/PC Koni 1:8 (0:4)
0:1 - Włodarczyk (3.), 0:2 - Wulczyński (6.), 0:3 - Pawłowski (8.), 0:4 - Lisiecki (9.), 0:5 - Pawłowski (21.), 1:5 - Borowy (22.), 1:6 - Fudala (22.), 1:7 - Wulczyński (23.), 1:8 - Lisiecki (23.).

ERGO Hestia Legioniści - Victoria 1:10 (1:5)
1:0 - Sztybor (5.), 1:1 - Wiercioch (5.), 1:2 - Tymiński (7.), 1:3 - Tomczyk (9.), 1:4 - Bogdanowicz (11.), 1:5 - Wiercioch (13.), 1:6 - Szmydt (18.), 1:7 - Szmydt (20.), 1:8 - Wiercioch (24.), 1:9 - Tymiński (26.), 1:10 - Tomczyk (30.).

Pauza: NORTHSERWIS-PSP